Chińskie blokady przyczyną opóźnień nad Diablo Immortal?
Diablo Immortal od samego początku podejrzewano o tworzenie z myślą o rynku azjatyckim. Czyżby zatem regulacje prawne w Chinach blokowały premierę Diablo Immortal?
Mobilna produkcja studia Blizzard Entertainment nie doczekała się praktycznie żadnych większych aktualizacji od czasu BizzCon 2019. Poza nowym krótkim zwiastunem rozgrywki prezentującym nowe umiejętności, nie zobaczyliśmy niczego nowego.
Obejrzany wczoraj materiał na kanale Rhykkera zmusił mnie do głębszej analizy tematu. W swoim ostatnim filmie zacytował wypowiedź Boby’ego Koticka, który w rozmowie z Bloombergiem przyznał, że Chiny od ponad roku blokują każdą nową grę producenta na chińskim rynku.
Mamy dosyć ciekawe treści w Chinach, ale jest to zamknięty rynek, a przez ostatni rok chiński rząd nie zaakceptował żadnych treści do wydania
Przeszukując internet trafilem na kilka artykułów omawiających problem licencjonowania zachodnich gier w Chinach. Rząd Chin w 2018 roku wprowadził ogromną liczbę obostrzeń w stosunku do gier, które mają mieć tam swoje premiery. Nie tylko ukrócono monetyzację tych gier, ale również zwiększono wymogi względem nagości czy przemocy.
Chiny zamrzażają akcepty gier
Od marca do grudnia 2018 roku Chiny bardzo mocno ograniczyły akcepty gier. Koniec końców rynek chiński zanotował w tym okresie najniższy wskaźnik wzrostu rok do roku, który wyniósł jedyne 5%.
Jak dodaje Niko Partners, Chiny w okresie 2018-2019 zaakceptowały raptem 31 gier pochodzących z rynku w Stanach Zjednoczonych, w porównaniu do 70 w roku 2017.
W ciągu tylko dwóch ostatnich lat wprowadzono szereg nowych warunków, aby gra mogła pojawić się na rynku. Najwięcej w kwietniu 2019. Jedną z nich jest wymagany ISBN produkcji (dopiero co ogłoszony przez Apple), logowanie prawdziwymi danymi osobowymi do gry, czy liczne wymogi ograniczające negatywny wpływ na psychikę gracza.
Jednak nie tylko powyższe argumenty mogły mieć znaczenie w tak małej liczbie akceptowanych amerykańskich produkcji. Trwająca wojna handlowa między Stanami Zjednoczonymi, a Chinami również mogła odbić swoje piętno produkcjach Blizzarda. Wystarczy wspomnieć, że Call of Duty Mobile nie trafiło na rynek chiński. Playerunknown’s Battlegrounds również zostało odrzucone, a jedynie licencja sprzedana Tencentowi, który stworzył swoją grę pozwoliła na zarobieniu koreańskim producentom jakichkolwiek pieniędzy. W 2019 roku w większości akceptowanymi produkcjami ze Stanów Zjednocznych były gry sportowe i symulatory. Natomiast tylko w 2018 roku akcepty otrzymały Fortnite i Monster Hunter. Pierwsza gra pojawiła się bez możliwości jej monetyzacji, druga natomiast została po krótkim czasie odrzucona.
Być może to właśnie odrzucenie Diablo Immortal przez chiński urząd zmusiło deweloperów do przeprojektowania gry, którą następnie będą mogli pokazać reszcie świata. Netease ujawniło, że zakończyło swój proces deweloperski w lutym 2019 roku. A jak już wspomnieliśmy wyżej, w kwietniu 2019 Chiny wprowadziły cały szereg nowych obostrzeń aby dana produkcja mogła zostać zaakceptowana na rynek chiński.
Jak jednak obiecał PezRadar, zanim nastąpi listopad, dowiemy się nowych informacji o Diablo Immortal.