Activision Blizzard niszczy dowody. Kalifornia rozszerza pozew przeciwko firmie

Do pozwu stanowego przeciwko Activision-Blizzard o molestowanie i dyskryminowanie pracowników dołączono nowy rozdział dotyczący HRu (Human Resources).

Pozew został rozszerzony o praktyki wobec pracowników kontraktowych i tymczasowych oraz o niszczenie dokumentów i powodowanie problemów w prowadzeniu śledztwa zasłaniając się umowami NDA (Non Disclousure Agreement).

Umowa tego rodzaju to norma w branży, i powoduje ona to iż pracownik nie może współpracować ze śledczymi na własną rękę. Musi najpierw udać się do korporacji, a dopiero potem do odpowiedniego urzędu. DFEH (Department of Fair Employment and Housing) twierdzi iż powoduje to bariery w prowadzeniu urzędowego dochodzenia o dyskryminację w firmie.

Nowe elementy pozwu odnoszą się również do roli HRu w wyciszaniu, ignorowaniu lub bagatelizowaniu wnoszonych oskarżeń pracowników. Niektóre przypadki były przeczekiwane tak długo aż osoby zamieszane przestały pracować w korporacji, lub nawet miało dochodzić do niszczenia dokumentów, które mogłyby by być wykorzystane w pozwie.

Pojawiła się wymijająca odpowiedź Blizzarda na to oskarżenie zapewniająca o współpracy korporacji z urzędem sprawiedliwego zatrudnienia i zakwaterowania:

With regards to claims that we have destroyed information by shredding documents, those claims are not true. We took appropriate steps to preserve information relevant to the DFEH investigation.

We strive to be a company that recognizes and celebrates the diverse talents and perspectives that lead to the creation of great, globally appealing entertainment. We have provided the DFEH with clear evidence that we do not have gender pay or promotion disparities. Our senior leadership is increasingly diverse, with a growing number of women in key leadership roles across the company.

We share DFEH’s goal of a safe, inclusive workplace that rewards employees equitably and are committed to setting an example that others can follow.

W akcie oczywistego systemu aktywnej obrony korporacji prawnicy wydający oświadczenie przechodzą do obrony przez atak. Wymieniając wszystkie działania i zapewniając o obronie 'wartości’, kontrują oskarżenia rzekomymi proaktywnymi działaniami (tak zwany 'hedging’), które w ich mniemaniu zniwelują neagatywne skutki dla korporacji i pokażą sądowi dobrą wolę firmy wkupując się w łaski sędziów.

Throughout our engagement with the DFEH, we have complied with every proper request in support of its review even as we had been implementing reforms to ensure our workplaces are welcoming and safe for every employee. Those changes continue today, and include:

Several high-level personnel changes;

Revamped hiring and recruiting practices requiring diverse interview panels;

Greater transparency on pay equity;

Expanded and improved training and investigative capabilities for human resource and compliance staff;

Created investigation teams outside of business units to support greater independence;

Restructured divisions to support greater accountability;

Enhanced review processes to include evaluation of managers by employees;

Clear boundaries on workplace behavior with a zero-tolerance approach to harassment and other actions that diminish or marginalize.

Widząc wszystkie te działania i zagrywki jak np. 'NDA’ albo najmowane firmy do rozsądzania sporów wewnątrz korporacji, to przychodzi mi na myśl pochodzenie słowa 'korporacja’ i źródło powstania korporacjonizmu. Słynny cytat z miejsca i okresu czasu można by zaktualizować zamieniając słowo 'państwo’ i wychodzi nam: „wszystko w korporacji, nic poza korporacją, nic przeciw korporacji„. To się musi zmienić, bo horror pokrzywdzonych pracowników i innych fałszywie oskarżanych nigdy sie nie skończy.