Gracze Overwatch żądają od Blizzarda banowania smurfów tak jak w Dota 2

Deweloperzy Overwatch wypowiedzieli się o smurfingu już kilka lat temu. Stwierdzili, że sytuacja ta nie zagraża wewnętrznym systemom matchmakingu, a nowe konta graczy z wyższych rang pozwolą im bardzo szybko awansować do rangi, którą mają na głównym koncie. Nie zmienia to jednak faktu, że zanim tam dotrą, zniszczą matchmaking wielu osób co podkreślają gracze, którzy domagają się banowania smurfów w Overwatch.

Ci sami gracze dali upust swojej złości po wiadomości od Valve, który zdecydował, że będzie banował graczy, którzy wykorzystują konta smurfowe. Na początku firma ma skupić się na nowo utworzonych kontach, zaś z czasem na już istniejących, wobec których system ma wątpliwości co do rzeczywistej rangi gracza. Valve w taki sposób zamierza rozpocząć walkę z boostingiem, o którym poinformował w oficjalnej notce.

Zaczynając od dziś, smerfowanie będzie karane banem. W głównym stopniu skoncentrujemy się na nowych kontach utworzonych od jutra, wobec których będziemy mieli dużą pewność odnośnie ich aktywności niszczących grę. Ponadto, okazjonalnie skłonimy się ku ręcznemu zablokowaniu starych kont, które również bez wątpienia wykazują takie zachowanie. Kontynuując, jeżeli będziecie sprzedawać konta, nieuczciwie podnosić ich rangę lub zajmować się podobną szkodliwą działalnością, wasze główne konto również może zostać zablokowane. W związku z tym w ostatnim czasie zablokowaliśmy więcej kont kupionych oraz należących do osób grających za innych.

Oczywiście informacja ta na nic zda się graczom Overwatch. Nie wiadomo też czy ich żądania zostaną spełnione. W końcu Overwatch w porównaniu do Dota 2 jest grą płatną, a co za tym idzie daje Blizzardowi realny zysk w postaci kolejnej sprzedanej kopii gry. Póki co stanowisko firmy jest takie jak na wstępie – smurfy nie szkodzą matchmakingowi Overwatch.

Chcielibyście aby konta smurfowe były banowane w Overwatch?