Komentatorzy Overwatch League postanowili przestać używać nazwy McCree podczas rozgrywek ligowych.
Zbierają się kolejne czarne chmury nad jednym z bohaterów Overwatch. Jessie McCree, który swoje imię i nazwisko otrzymał po jednym z byłych już deweloperów Blizzarda (a który to został ostatnio zwolniony), znika z Overwatch League. Nie dosłownie, ale komentatorzy ligowi przestają używać nazwy McCree i zamiast niej skupiają się na kowboju.
Wszystko przez prawdziwego Jessiego McCree, byłego już dewelopera Diablo IV, którego zdjęcie z cosby suite zostało opublikowane przez Kotaku i przez jego niewybredne komentarze dotyczące poszukiwań kobiet na seks podczas BlizzConu 2013. W związku z tymi zarzutami pojawiła się również petycja, aby McCree w grze całkowicie zmienił swoje imię i nazwisko. To jednak może być trudniejsze do wykonania przez wzgląd na wydaną już książkę o Ashe, w której kowboj ma znaczącą rolę.
Unikanie używania jego imienia przypadło członkom zespołu komentatorskiego Overwatch League. Uber potwierdził, że unikanie używania prawdziwego nazwiska McCree jest dobrym posunięciem.
Huh this is a good idea tbh
— Mitch Leslie (@UberShouts) August 10, 2021
Jednak sam nie uważam tego za dobry pomysł. Skandale prędzej czy później przeminą, a przekładanie wszystkich wydarzeń na plac gry komputerowej, która ma być neutralna światopoglądowo jest w moim przekonaniu błędnym kołem.
Tagi: McCree, overwatch league
Dodaj komentarz