20 tysięcy dolarów miesięcznie – organizacje już szukają reprezentantów w Valorant
Valorant cały czas jest w fazie beta, ale organizacje są gotowe zapłacić aż 20 tysięcy dolarów za reprezentowanie ich barw w produkcji Riot Games.
Hype na Valorant odrobinę opadł po kuriozalnych zachowaniach streamerów puszczających powtórki 24 godziny na dobę, ale hype esportowy ma najwyraźniej wzrosty. Oto bowiem niektóre organizacje są w stanie już teraz zapłacić zawodnikom aż 20 tysięcy dolarów miesięcznie za kontrakt.
O tym dziwnym zachowaniu poinformował na łamach swojego Twittera właściciel organizacji CompLexity, Jason Lake.
Niestety nie jest powiedziane, które konkretnie organizacje są w stanie zapłacić tak duże kwoty za kontrakty zawodników jednak jest pewne, że mogą to być tylko topowe światowe drużyny. Jednak eksperci twierdzą, że ładowanie takich pieniędzy na start gry jest samobójstwem i dosyć nielogiczne ponieważ gwiazdy w Valorant nie narodzą się od razu a dopiero po jakimś czasie.
Mam wrażenie, że esport powoli zaczyna ulegać spekulacjom jakie mamy w branży finansowej. Wystarczy wdrożyć początkowo bardzo ciekawy projekt gry by cały świat oszalał. Jednak jak pokazują przykłady z przeszłości, wiele projektów esportowych się nie udaje. Najlepszymi przykładami są Overwatch, Fortnite czy Apex Legends, na które był ogromny hype, a którym esport niestety nie wyszedł na dobre.