Ban w Valorant za podpięcie komórki do komputera?!
System anti-cheat w Valorant chyba działa nie tak jak powinien. Gracze i streamerzy zgłaszają, że otrzymują bana za podpięcie telefonu do komputera...
Deweloperzy Valorant pracują w pocie czoła nad Vanguardem, systemem anti-cheat który ma pomóc graczom pozbyć się z gry szybko oszustom. Jednak system, który uruchamia się podczas włączania komputera i mający duże uprawnienia chyba nie do końca działa jak powinien.
O problemach z działaniem Vanguarda przekonali się nie tylko gracze ale i sami streamerzy jak Lothar czy pro CS’a Mixwell.
System Vanguard po podłączeniu komórki do komputera, na którym odpalony jest Valorant po prostu odczytał spięcie jako próba włączenia aplikacji cheaterskiej przez co gra została z automatu wyłączona i nałożony został na niego ban.
Systuacja jest o tyle kuriozalna, że tego typu spięcie nie ma wpływu na jakiekolwiek elementy w grze. Riot będzie musiało teraz poradzić sobie z tym problemem i połatać pewne błędy logiczne systemu w trakcie beta testów. Inaczej wielu nieświadomych graczy we dalszym ciągu będzie ryzykować banem gdy tylko podłączą swój telefon pod ładowanie.