Henry Cavil, odtwórca Wiedźmina niemal utracił angaż bo grał w World of Warcraft
Henry Cavil to brytyjski aktor, który jest aktualnie na topie przy okazji premiery serialu Wiedźmin na platformie Netflix. Mało kto jednak wie, że jego rola w Supermanie mogła przepaść przez World of Warcraft.
Opisywana sytuacja miała miejsce w 2013 roku kiedy Zack Snyder poszukiwał aktorów, którzy mogliby zagrać rolę Clarka Kenta w filmie Man of Steel. O swoich priorytetach Cavil powiedział w programie Conana O’Briena gdzie przyznał, że w trakcie gdy Zack do niego dzwonił, ten po prostu grał w World of Warcraft i uczestniczył z innymi graczami w raidzie na dungeony.
Cavil: Grałem w World of Warcraft kiedy dzwonił Zack Snyder
Podczas programu telewizyjnego Conan zadał Cavilowi pytanie o to jak zareagował gdy otrzymał telefon z pytaniem czy chciałby zagrać Supermana. Pierwszą odpowiedzią jakiej udzielił to taka, że nie odebrał telefonu. Przyznał, że w tym czasie grał w World of Warcraft i jego życie miało pewne „priorytety”. Gdy usłyszał dzwonek telefonu po prostu go nie odebrał i kontynuował raid na dungeon.
Jednak kiedy tylko zauważył, że dzwonił właśnie Zack Snyder od razu chwycił za telefon i oddzwonił do niego. Jak widać w kinematografii również czekają z podjęciem decyzji, aż potencjalny partner biznesowy oddzwoni 😉