Blizzard przekłada turniej z Bali do Los Angeles, a zawodnicy tracą pieniądze
Blizzard ponownie się nie popisał. Jak donoszą gracze, którzy mieli wziąć udział w turnieju na Bali, ten został przeniesiony do Los Angeles, a zawodnicy nie otrzymają pełnych rekompensat...
Informacja ta nie dotyczy bezpośrednio Overwatch, ale samej firmy i gry Hearthstone. Polscy prosi tej gry na swoich profilach ujawnili, że Blizzard przenosi turniej z Bali w Indonezji do Los Angeles w Stanach Zjednoczonych. I nie oferuje praktycznie żadnej rekompensaty za stracone pieniądze na przeloty i hotel.
Co gorsza turniej ma odbywać się w tym samym terminie. Ogłaszając to na miesiąc przed turniejem nie dają wielu zawodnikom szans na wyrobienie wizy do USA. Pal licho, że my już możemy latać bez wiz, ale wyobraźcie sobie mieszkańca Ukrainy czy Białorusi, który musiałby teraz starać się o wizę.
Blizzard poinformował, że wszyscy gracze, którzy potwierdzą swoją obecność na turnieju w Los Angeles mogą liczyć na rekompensatę w wysokości…250$. Tak dobrze widzicie. Niespełna tysiąc złotych zwrotu w momencie gdy sam lot na Bali i zakwaterowane w hotelu kosztuje przynajmniej 4-5 tysięcy złotych.
Oczywiście bilety można przebookować, ale zarezerwowane hotele są już opłacone i nie ma możliwości odwołania rezerwacji. W takich przypadkach pieniądze przepadają i 250$, które oferuje Blizzard jest kwotą niestety niedostosowaną do warunków panujących na świecie.
Warto również napomknąć, że Blizzard zarobił ponad 3 miliony dolarów na sprzedaży paczek do Hearthstone aby móc zwiększyć pulę nagród w tych turniejach. Zwroty w tak niskiej kwocie raczej nie uzupełnią strat, które ponieśli gracze.
Sama decyzja o przeniesieniu turnieju nie jest dla mnie zaskoczeniem. Blizzard niby chce uchronić graczy przed ewentualnym zarażeniem koronawirusem, ale warto wziąć pod uwagę też to, że w to właśnie Stany Zjednoczone przodują w liczbie zarażonych jeśli mielibyśmy porównać to do wyspy w Azji.