Overwatch 2 – kogo możemy się spodziewać?

Wiemy, że tworząc sequel do pierwszej części Blizzard chce zredefiniować pojęcie kontynuacji. Planują nie tyle zrobić nową grę, co rozbudować oryginał o nowe tryby funkcje oraz bohaterów. Co oznacza, że na premierę „dwójki” będziemy mieli już 32 bohaterów z części pierwszej. Ale by usprawiedliwić prawdopodobnie pełną cenę nowej gry nowości również musi być dużo. Na potrzebę tego artykułu założę, że sequel wprowadzi po tyle samo postaci dps, tank czy support.

TANKI

Mauga
Postać, która niemal weszła do gry. Na ostatni moment zastąpiono tego osiłka Sigmą, który bardziej pasował do zestawu umiejętności jakie przygotowali developerzy. Opisywany jako góra mięśni, która w szale niszczy wszystko spodziewałbym się, że Mauga będzie posiadać jakąś odmianę mechaniki Szału znanej z Hearthstone’a. Miałaby polegać ona na tym, że obrażenia Maugi zwiększają się wraz ze spadkiem jego zdrowia. To właśnie przed śmiercią byłby najsilniejszy. Dobrze łączyłoby się to z kitem Baptista, który swoim polem nieśmiertelności mógłby utrzymać przy życiu szalejącego przyjaciela na punkcie. Jako broń Mauga nosiłby dwa olbrzymie działa, które musiałyby się „rozkręcić” przed osiągnięciem pełnej szybkostrzelności (minusem byłby fakt, że ciągły ostrzał ograniczałby prędkość jego poruszania się).

D.Mon
Pierwsza postać ze składu Meka w tym artykule. D.Mon posiada jednego z największych mechów w zespole Dvy. Jego budowa wydaje się być idealna by służyć jako kolejny główny tank w grze. By utrzymać unikalność D.Vy zabrałbym jednak jej koleżance możliwość opuszczania swojego robota. Co do umiejętności, w filmie Wschodząca Gwiazda widzimy jej robota podczas walki z tarczą. Wydaje się ona jedna zbyt mała by bronić sojuszników. Wśród społeczności widziałem pomysł by tarcza służyła głównie obronie samej postaci, natomiast po przyjęciu obrażnień D.Mon mogłaby rozładować barierę by przyznać dodatkowe tarcze sojusznikom. I wszystko to pięknie brzmi, ale jeżeli spojrzymy na model meka w bazie Busan to staje się jasne, że kolos nie zmieści się w przejściach na wielu mapach. Ale zawsze można go nieco pomniejszyć.

Sanjay
Jeden z najstarszych konceptów. Sanjay Korpal to współpracownik Symmetry. Kanał TGN stworzył koncept tanka opartego na technologii stałoświetlnej oraz sonicznej. Ładnie wiązałoby to historię Lucio oraz Symmetry. Jego broń oparta na dźwięku tworzyłaby fale dźwiękowe uderzające we wrogów i spowalniające ich odrobinę (tak wiem: „Po co nam kolejna Mei”, ale po pierwsze tak jak mówiłem koncept ma już trochę lat, a po drugie nadal wygląda genialnie, więc zdecydowałem się go tu umieścić).
Jest to drugi bohater powiązany ze Szponem w tym zestawieniu, ale obiecuję, że ostatni.

NATARCIE

Sojourn
Jedyna do tej pory bohaterka zapowiedziana oficjalnie przez Blizzarda. Jej krótka prezentacja pozwala spekulować, że prawdopodobnie była w kwaterze głównej Overwatch podczas starcia Jacka oraz Gabriela. W wyniku wybuchu nieomal straciła życie i całkowicie straciła władzę w kończynach. Z tego powodu jej ręce zostały zastąpione najnowszą technologią bojową. Jej główna broń, swego rodzaju karabin energetyczny zachowywałby się podobnie jak broń Żołnierza. Jednak drugi tryb strzału, działający jako umiejętność specjalna to railgun, którego twórcy już od dawna chcieli zaimplementować. Wystrzeliwany promień przebijałby się przez wrogów i bariery zadając spore obrażenia. Jej dodatkowe zdolności to wślizg i krótka broń wysuwana z drugiej ręki (być może granatnik?).

Królowa Junkertown
Kolejna bardzo wyczekiwana postać. Ilu fanów, tyle pomysłów na umiejętności. W jednej wersji posiada ona podwójne ostrza, w innej długą włócznię. W moim odczuciu Junker Queen najlepiej nadaje się na dpsa. I to dpsa w stylu Genjiego. Jej ostrza miałyby mechanikę haka, który działałby odwrotnie do umiejętności Wieprza. Za ich pomocą Królowa przyciągałaby się do przeciwnika by wykonać zabójczą kombinację ciosów. Służyłoby to również repozycjonowaniu na polu bitwy. Ciekaw jestem jak wyglądałyby jej interakcje z Hammondem, Wieprzem oraz Złomiarzem.

Dark Omnic
Chyba najbardziej enigmatyczna z postaci przedstawionych do tej pory. Mroczny Omnik, robot który ponownie wywołał wojnę omników z ludźmi. Najprawdopodobniej przywódca Sektora Zero, masywna maszyna, która nie znosi ludzkości. W zasadzie ciężko w tym momencie powiedzieć o nim cokolwiek, ale design uderza w mroczne tony, które do tej pory kojarzone były tylko z Edgelordem Żniwiarzem. Jakie są moje oczekiwania? Poproszę jedynie by nosił dużą broń odpowiednią dla osobnika jego kalibru (coś czego w Overwatch ostatnio mocno mi brakowało, gdyż Sigma ma tylko jakieś piłeczki do ping-ponga, a Echo strzela z palców).

WSPARCIE

Overlord
Druga i ostatnia postać z drużyny Meka w tym zestawieniu. Mistrz Starcrafta, który został zmuszony do obrony swojego kraju. Zdecydowałem się umieścić go w sekcji bohaterów wsparcia ze względu na design jego mecha. Mastermind nie sprawia wrażenia pojazdu stworzonego do bezpośredniej walki.

Jego zadaniem byłoby utrzymywanie się wysoko w powietrzu i dowodzenie drużyną dzięki informacjom o zmianach na polu bitwy. Umiejętność nieograniczonego lotu i konieczność zachowywania odległości sprawiłyby, że leczenie sojuszników mogłoby być problematyczne. Ale jako taktyk Overlord miałby do dyspozycji armię dronów, które mogłyby działać w podobny sposób jak umiejętności Zenyatty. Dron w trybie leczącym podczepiałby się do sojusznika i podążałby za nim przez określony czas. Natomiast w trybie ataku drony po prostu wspomagałyby sojuszników zachowując się jak samobieżne wieżyczki Torbjorna przyczepione do ich pleców.

Koncept zaczerpnięty z kanału: Master Ian Gamer na youtube.

Sven
Znany ze starego już komiksu Destroyer o Torbjornie Sven to wynalazca i były przyjaciel Lindholma. Szczerze powiedziawszy wrzucam go tutaj bo trochę skończyły mi się pomysły. Jako inżynier Sven mógłby stawiać na polu walki urządzenia, które zapewniałyby drużynie leczenie i/lub dodatkowy pancerz. Jego umiejętności mogłyby również wpływać na apteczki rozstawione na mapach, może nawet mógłby bawić się w ich przestawianie w różne miejsca. Jedyny problem z tym pomysłem to fakt, że Sven ma dość nieprzyjemny charakter, który może nie do końca pasować na bohatera wsparcia. Ale może po wyjściu z więzienia do którego zapakował do Torbjorn będzie chciał odkupić swoje winy i odzyskać szacunek dawnego przyjaciela? Kto wie.

Jetpack Cat
Co prawda mamy już w grze chomika oraz małpę… Nie może jednak lepiej nie.

Niestety chwilowo dotarłem do kresu mojej wyobraźni. Starałem się oprzeć ten artykuł na bohaterach już istniejących w uniwersum Overwatch. Bo jeżeli spojrzymy na to od drugiej strony, społeczność bez przerwy tworzy bardzo ładne i złożone koncepty bohaterów, na których wypisanie nie starczyłoby tu miejsca.

Jak tak pomyśleć Blizzard teasował część z tych bohaterów już od naprawdę dawna. Taka taktyka może się naprawdę opłacić przy premierze Overwatch 2. Gracze byliby na pewno bardzo zadowoleni widząc w końcu Królową w trakcie rozrywki. Zobaczymy co przyniesie przyszłość, miejmy tylko nadzieję, że developerzy nie każą nam czekać zbyt długo na ich prezentację.

Źródła:
Master Ian Gamer:https://www.youtube.com/user/masteriangamer
TGN: https://www.youtube.com/channel/UCVXIl8kDnBLlpbpukSZyluw
Twórcy obrazków przedstawionych w artykule:
Królowa Junkertown: http://chamachine.com/thequeen.html
D.Mon: https://www.artstation.com/artwork/9e3vzy