1 rok temu, autor: Filip Nowak
Czarny Koń zeszłego sezonu, najbardziej niesolidna drużyna zarazem. Z tygodnia na tydzień potrafili stać się najlepszą drużyną regionu, tylko po to by tydzień później oberwać od tej teoretycznie najgorszej. Jedno jest pewne, gdy stawka jest wysoka, gracze Dynasty wrzucają siódmy bieg i wywracają rankingi do góry nogami.