Padły serwery Valorant. Pierwszy patch balansu

Dzisiejszego dnia w Valorant pojawiła się pierwsza łatka balansowa. Dyskutowana ostatnio Raze otrzymała swojego pierwszego nerfa, a wraz z nią Sage.

Raze:

– Zredukowano liczbę granatów do 1.

– Każdy granat jest resetowany eliminacjami. Aby odświeżyć odnowienie należy wyeliminować 2 przeciwników.

– Łatwiej będzie usłyszeć użycie umiejętności Raze przez przeciwników i sojuszników,

– Naprawiono błąd, w którym granaty wybuchały wcześniej niż powinny. Dodano minimalny czas lotu przed wybuchem.

Sage

– Kula spowalniająca zwalnia również agentów, którzy przemieszczają się bez kroczenia (lot Jett)

– Gracze przemieszczający się przez kulę spowalniającą nie wydają już żadnych dźwięków.

Poza powyższymi zmianami balansu do gry wprowadzono liczne poprawki exploitów na mapach oraz zwiększono dwukrotnie obrażenia noża przeciwko elementom, które można niszczyć takimi jak „odkurzacz” Raze czy lodowa ściana Sage.

Jednak co ważniejsze. Gra totalnie wywaliła matchmaking w kosmos. Nie można zalogować się do gry, tworzenie grup pokazuje liczne błędy, gracze widzą złe ikony, a jeśli już jakimś cudem wrzuci Cię do gry to inni gracze nie będą mogli kliknąć na zatwierdzenie postaci przez co gra będzie resetowała się i szukała kolejnego meczu bez końca.

Co gorsza Riot Games potwierdziło planowane prace serwerowe w godzinach 3:30-9:00 rano, ale jeśli nie poradzą sobie szybko z problemami gracze poczekają z grą do rana…Teoretycznie serwery mają ruszyć ponownie o godzinie 23:00.