Ashe OP? Gracze z dziwnymi opiniami przy aktualnych banach w Overwatch

Zeszły tydzień dostarczył nam banów aż 4 DPSów na rankedach Overwatch. Niektórzy uznali, że Ashe jest OP i...jest to dosyć dziwna opinia.

Ashe, Wdowa i Baptiste śpiewają karaoke w Overwatch

Ashe jest jedną z najmniej grywalnych postaci w Overwatch, a wręcz uwielbiana przeze mnie. Mam nią rozegrane najwięcej godzin w grze i mechanika jej gry odpowiada mojemu stylowi rozgrywki. Wraz ze zbanowaniem na rankedach Wdowy, Żołnierza, Sombry i McCree spowodowało, że jedynym hitscanem przeciwko Farze stała się właśnie Ashe.

Ashe jest bardzo groźna ponieważ często staje się dużym zagrożeniem w połączeniu z Łaską i jej boostem obrażeń. W wielu sytuacjach radzi sobie idealnie jeśli trafi trafieniem krytycznym, a wtedy wystarczy jeden strzał do eliminacji. Z tego też powodu części graczy wydaje się, że ta bohaterka jest zbyt OP.

Jednak jak pokazują statystyki czas Ashe występuję tylko wtedy gdy inne hitscany są zbanowane. Ashe do zeszłego tygodnia nie była zbyt popularna. Jej popularność wzrosła drastycznie kiedy do gry zawitało więcej DPSów po osłabieniu tanków.

Jednak nie można mówić o niej, że jest OP. Jest bohaterką, która nie poradzi sobie samodzielnie w starciu z Genjim, Smugą, Winstonem czy Wieprzem. To postać, która z reguły musi stać z boku, narażając się mocno na flankerów. Z kolei boost Łaski jest bardzo rzadki w takich wypadkach chociażby ze względu, że support potrzebny jest przepychającym ładunek, a nie DPSowi wspomagającym z półki.